w12zdaniach

Rodzime pierdoły i prognozy Muska

2 stycznia 2018 By Andrzej Szadkowski 2 komentarze

Nie tylko zresztą Muska, jako że od kilku lat mówią o tym poważni i mniej publicyści, czy badacze. Rozwój technologii doprowadzi w końcu do tego, że istoty ludzkie stracą miejsca pracy i pojawi się świadczenie podstawowe wypłacane jak jałmużna przez jaśnie uprzejme Państwo. W ten sposób jednostka stanie się raz na zawsze własnością nie tyle zbiorowości, co struktury powstałej z gry sił. Miejsce człowieka zajmą automaty.

My zaś tutaj walczymy o imponderabilia z XIX wieku. Biegamy po łąkach pełnych kwiatuszków i niedomytych krówek, zastanawiamy się nad kupnem nowej, aczkolwiek już używanej kobyły i nad wyższością prezesa X nad prezesem Y. Do tego przepełnieni megalomańskim poczuciem misji chcemy zbawiać ludzkość, nie bardzo wiedząc od czego. Stawiamy mury, płoty, zasieki, a świat płoty burzy, no bo po co płot robotowi?

Kapitał nie ma krwi, ani narodowości. Krąży sobie swobodnie po świecie, a kiedy spotka przeszkodę, wymywa dziury, przez które przelewa się nie zważając na protesty. Heglowski Duch doskonali się w meandrach Historii, czy tego chcemy, czy nie. Zapomniawszy o tym, że Pan dał nam wolną wolę i z jej wykorzystania będzie rozliczał, wpatrujemy się w nieboskłon, czekając, aż za nas wszystko zrobi.

 

Share this:

W kategorii:w12zdaniach Tagi:automat, duch, Hegel, historia, imponderabilia, kapitał, musk, państwo, prezes, technologia

Komentarze

  1. CroqueMalin napisał

    20 maja 2018 o 9:33

    Czasem wysokie rozłożyste korony drzew nie pozwalają nam zobaczyć linii horyzontu…
    Tych stawianych murów ostatnio jakby przybywało. Ostoja kontynetalnej demokracji oraz prymus Wyższej Akademii Dyplomacji – Francja postawiła swój mur wdzięczności w Calais, europejskie terytorium w północnej Afryce tj. Ceuta i Melilla też ogrodzone, żeby nie wspomnieć o zasiekach u naszych bratanków Węgrów. Mury (ogrodzenia) na granicy Słowenii i Chorwacji, Austrii ze Słowenią, Macedonii i Grecji, Bułgarii z Turcją i Turcji z Grecją. Można dorzucić też śmiało w nowym Roku finansowany przez UE płot Litwy oraz Estonii z Rosją oraz oczywisty mur w hiszpańskiej (he,he) do niedawna Katalonii. Jak widać, zielona europejska wyspa dobroci, nie wspominając o innych regionach świata, jawi się nam wszystkim całkiem statecznie, ale niestety z wieloma zasiekami. I śmiem potwierdzić moją prognozę: będzie ich przybywać. Wszędzie!
    Ten świat, o którym Pan wspomina wcale nie jest tak jednoznaczny. Kapitał wprawdzie ma przeogromną siłę, ale jak pokazał kryzys z 2008 roku też wykazuje czasem silne przywiązanie do kraju (vide-narodowości) pochodzenia, w przeciwieństwie do elit, które dla niego pracują. Heglowski duch mimo wszystko akceptował to, że państwo jest decydującym przykładem realizacji wolności, a wraz z nią etycznego życia jednostek i wspólnoty, jak pojmował sam mistrz Georg Wilhelm Friedrich. Filozofia Hegla jest kluczowa dla zrozumienia innego maga nowożytnej myśli- Karola Marksa. Może uda nam się niedługo, panie Andrzeju, zobaczyć wspólnie kolejną odsłonę wielkiego eksperymentu pod nazwą Pokój oraz Dobrobyt dla wszystkich ludzi na całym Świecie, realizowanego przez bliżej nieokreślonych wybrańców, nie wiadomo kogo. Czas jakby przyspieszał w obecnym wieku… i jakby też go ubywało coraz bardziej. Pozdrawiam

    Odpowiedz
    • Andrzej Szadkowski napisał

      20 maja 2018 o 9:33

      Cudności ten komentarz Złośliwego Podgryzacza, bo tak się chyba CroqueMalin przekłada. Pozdrawiam

      Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Home
  • Kontakt

Pomagam Ukrainie

Polityczne pulp fiction

Nie dowierzać pozorom

Jak marksista prawicę myślenia uczy

Życzenia z cyklu skromnych

Huragan agenta Tomka

Hurra-rewolucjoniści

#w12zdaniach.winey.pl

Webmaster: 2021 @ w12zdaniach. winey.pl

  • Home
  • Kontakt

Copyright © 2023 · Agency Pro On Genesis Framework · WordPress ·