w12zdaniach

Pożegnanie z koalą

24 listopada 2019 By Andrzej Szadkowski Zostaw komentarz

Dawno tutaj nie byłem, chyba ze cztery miesiące. A działo się w tym czasie, oj działo. Coraz mniej mam czasu, który do tego niezmiernie przyspieszył. Całą energię przeznaczyłem na winne opowiastki, jako że w końcu to się dla mnie liczy najbardziej.

Odchodzi świat, z jakim zdołałem, mimo oporów, pogodzić się, a nawet zaprzyjaźnić. Z jednej strony odchodzę ja (jak każdy), przyzwyczajony do myśli o odejściu, a nawet przestaję bać się niewiadomej. Powiadają, że tak wskazywał Budda, może to i prawda. Z drugiej strony to, co obok mnie, też znika, w większości przypadków także i z mojej winy.

Utożsamiłem się kiedyś z koalą, bo wydało mi się, że jest to bardzo dobry zabieg marketingowo-blogerski. Ten koala piszący o winach chyba się w świadomości niektórych zagnieździł, chociaż część środowiska do teraz robi wszystko, aby o moim istnieniu zapomnieć. Do tego też się przyzwyczaiłem i nie uwiera mnie to zbytnio. Niestety, głupi człowieczy świat spowodował, że prawdziwe koale odchodzą w prehistorię, płonąc zupełnie tak, jak spopielają się marzenia każdego z nas (tutaj artykuł o ginących w Australii koalach).

Share this:

W kategorii:w12zdaniach

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Home
  • Kontakt

Pomagam Ukrainie

Fejk njusy

Moda na chlapanie ozorem

O tym, co powiedział Prof. Hawking

Escape room

Wcale nie chodzi o posiadanie

Co z tą Hiszpanią i z Puigdemontem?

#w12zdaniach.winey.pl

Webmaster: 2021 @ w12zdaniach. winey.pl

  • Home
  • Kontakt

Copyright © 2023 · Agency Pro On Genesis Framework · WordPress ·