w12zdaniach

Nareszcie pada deszcz

22 grudnia 2019 By Andrzej Szadkowski Zostaw komentarz

Chociaż, w zasadzie, powinien spaść śnieg. Zestawienie ważności przepukliny Roberta Lewandowskiego z, dajmy na to, impeachmentem D. Trumpa jest zaiste wspaniałe, pokazując absurdalność współczesności. Prawdopodobnie każda współczesność tak wyglądała, a w niej słychać było podobne narzekania, zdaje się jednak, że teraz jest inaczej. Usprawiedliwianie nierobienia niczego tym, że zawsze tak było i że wszystko samo z siebie wróci do normy, jest ucieczką w samobójstwo.

A miało być lekko i przyjemnie. W końcu były staw odsłaniając dno niczego innego nie pragnie, tylko deszczu, a zatem to, że pada, wręcz tryska optymizmem. Podobno nawet gdzieś jakiś śnieg pojawił się zwiastując Boże Narodzenie. No, ale przepuklina Roberta Lewandowskiego zasłania zupełnie horyzont.

Nawet Hołownia tutaj nie pomoże. Strony okopały się i wzajemnie okładają na zasadzie: „a w NY biją Afroamerykanów” i nie chcą słyszeć o tym, że dobrze byłoby zrozumieć motywację drugiej strony. Bez dialogu nikt niczego nie uratuje. Świat się rozpadnie, a my nawet tego nie zauważymy, zagłuszeni jazgotem jednych, co to wrzeszczą na drugich.

Share this:

W kategorii:w12zdaniach

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Home
  • Kontakt

Pomagam Ukrainie

Ograć oszusta

Spirala rozwoju

Fraternizacja czyli o tym jak szaman naczelny zapomniał o braterstwie

To już prawie miesiąc…

Kot z ogonem w nosie

Czy można sacrum usunąć z życia?

#w12zdaniach.winey.pl

Webmaster: 2021 @ w12zdaniach. winey.pl

  • Home
  • Kontakt

Copyright © 2023 · Agency Pro On Genesis Framework · WordPress ·