w12zdaniach

Demokracja, czy autorytaryzm

14 kwietnia 2020 By Andrzej Szadkowski Zostaw komentarz

Szczerze mówiąc mierzą mnie niekończące się dyskusje o wyższości jednych świąt nad drugimi.  Zauważam tutaj paradoks, jako że w epoce kciuka, kiedy to warstwa językowa ustępuje przed ikonami, filozofowie i w ogóle tak zwana elita zalewają nas słowami, z których zwykły człowiek niewiele rozumie. W ten sposób kopią przepaść między myślą abstrakcyjną i życiem konkretnych ludzi niejednokrotnie twierdząc, iż robią to dla dobra cywilizacji; po to, aby ją wszyscy lepiej zrozumieli. Przypadłość ta dotyka chyba wszystkich filozofów po Husserlu i Heideggerze.

W ten sposób istotność ginie w meandrach dialektycznych wygibasów, w szamanerii słownej, w ciągłym fenomenologicznym poszukiwaniu, aby każdy cień włosa opisać słowami, nie bacząc na przydatność w przeżywanych przez społeczeństwa faktach. Funkcjonalna ważność definicji ustępuje fenomenologicznemu poetyzowaniu i nie dziwi mnie wcale powszechny tego skutek. Otóż szeroko pojmowany odbiorca odwraca się od myśli abstrakcyjnej i w konsekwencji zaczyna okazywać pogardę jej reprezentantom, podejrzewając, niekiedy słusznie, że słowa nizane jak paciorki różańca służą autorom wyłącznie za usprawiedliwienie własnej niezbędności. Gorzej jeszcze, przypadłość, którą prostacko nazwę skłonnością do lania wody i która ograniczała się kiedyś do wąskiego grona zawodowych myślicieli, ogarniać zaczyna całą nadbudowę i tak wszyscy snujemy dyskurs po to, aby nikt nas nie rozumiał.

W myśli politycznej i społecznej objawia się takie lanie wody skrajnym przywiązaniem do etykietek. Jak już zastosujemy termin demokracja, to przykleimy się doń jak rzep do psiego ogona. To samo zresztą dotyczy innych terminów, chociażby autorytaryzmu, chociaż założę się, że zwykły człowiek niewiele z tych etykiet rozumie. Zwykły człowiek pojmuje rzecz funkcjonalnie, a zatem zarówno demokrację, jak i autorytaryzm widzi przez pryzmat skuteczności, jako że każda dlań władza jest dobra, o ile skutecznie potrafi rozwiązywać jego problemy.

 

Share this:

W kategorii:w12zdaniach

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Home
  • Kontakt

Pomagam Ukrainie

Immanentne wyrocznie

Polubić Mariana Banasia

Triumfy głupoty

Boję się każdego jutra

José María Castillo: „Dopóki Kościół nie postawi Ewangelii w centrum życia, chrześcijaństwo nie będzie w stanie zapewnić rozwiązania, którego potrzebuje świat”

A świstak siedzi i w sreberka owija

#w12zdaniach.winey.pl

Webmaster: 2021 @ w12zdaniach. winey.pl

  • Home
  • Kontakt

Copyright © 2023 · Agency Pro On Genesis Framework · WordPress ·