w12zdaniach

Boję się każdego jutra

13 kwietnia 2022 By Andrzej Szadkowski Zostaw komentarz

Miłość do cierpiących Ukraińców jest wspaniała, lud nasz pokazuje się światu z najlepszej strony. Wszystko jednak ma swoje ale. Zadaję sobie coraz częściej pytanie, na które wolałbym nie znaleźć odpowiedzi. Co będzie, jeśli miłość, wspaniałomyślność i dobroć znudzą się, bo często tak w historii bywało?

Z drugiej strony skrajne postawy pokazują pazurki i nagle wszystkich członków jakiegoś narodu chcielibyśmy unicztożyć, bo nam nie pasują do koncepcji. Wyrzucać zaczynamy ludzi z kolejki, bo nie podoba nam się ich język. Nagle przypominamy sobie, że jakieś przywileje nam tylko się należą. W końcu jesteśmy Pawiem i Papugą i światu daliśmy Papieża.

Papież Franciszek też przestaje się nam podobać, bo przypomina, że zło schowało się w nas wszystkich. Etykę i przykazania uznajemy zgodnie z doraźnym interesem. Fatima niech będzie dla tych, co obok grzeszą, nam natomiast odpowiada tylko sen o potędze ukryty w przepowiedniach księdza Klimuszko. Dlatego wstając każdego ranka boję się, że zniknę z powodu wszechobecnej głupoty.

Share this:

W kategorii:w12zdaniach

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Home
  • Kontakt

Pomagam Ukrainie

Elektroniczne deklaracje, czyli jak realnie podzielić na klasy

Ścierwojady

Zdegustowany i buszujący w zbożu

Czytając Martina Bubera o dwóch typach wiary…

Mądry Książę

Boskie zwierzęta

#w12zdaniach.winey.pl

Webmaster: 2021 @ w12zdaniach. winey.pl

  • Home
  • Kontakt

Copyright © 2023 · Agency Pro On Genesis Framework · WordPress ·